Łączna liczba wyświetleń

środa, 27 stycznia 2016

Zaległości, zaległości...

Jak to u mnie znów przerwa i znów powrót. Za każdym razem obiecuję sobie że to już teraz będzie regularnie i nic z tego nie wychodzi. Cały czas jedna coś się tworzy. Na zmianę lalkowo, fotograficznie,czy biżuteryjnie-szyciowo. Postaram się jednak pokazać co zrobiłam wtedy kiedy zniknęłam. Na pewno coś pominę, bo już ni pamiętam co co kiedy zrobiłam. Na początek takie sweterko-płaszczyk, komplecik i kombinezonik.












5 komentarzy:

  1. Sweterko-płaszczyk jak dla mnie REWELACJA!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutly amazing the hand made clothes! in particular the coat and the shorts :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie ubranka piękne i gustowne, ale sweterek-płaszczyk to cudo!
    Masz śliczne panny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne ubranka!, każde z osobna ma w sobie coś zachwycającego :)
    Płaszcz robi wrażenie! Podoba mi się zestawienie kolorów :)
    Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwsze dwie propozycje jakże smakowite!!!

    OdpowiedzUsuń