Łączna liczba wyświetleń

piątek, 19 października 2012

Laleczki Kurhn

Dawno temu dzieki uprzejmości darakw trafiły do mnie dwie takie laleczki. urzekły mnie swoimi oczyskami.Są to laleczki Kurhn chińskiej produkcji, na szczeście nie mają nic wspólnego z "chińszczyzną".
 Ubranka starannie uszyte , solidne ciałka. Kto chce może więcej pooglądać na oficjalnej stronie http://www.kurhn.com/  ( uwaga  chińskie " krzaczki"). Mozna trafić je równiez pod nazwą Sonia, , ponieważ pod takim imieniem są produkowane na rynek rosyjski.Na Ebayu mozna znależc wersję bardziej dla kolekcjonerów, moje są bardziej zabawkowe. Na niebiesko ubrana -artykułowana pochodzi z seri zodiakalnej i jest rybką. Panna bez artykulacji nie pamiętam z jakiej serii a pudło leży gdzieś na strychu.Nie wykluczam przybycia kolejnych, bo są naprawdę śliczne.









czwartek, 11 października 2012

Lśniąco - błyszcząco.

Sukieneczki, uszyłam już jakiś czas temu, niestety długo czekały na dodatki , bo szalenie mi to nie szło. W samym wrześniu poszło do kosza dwanaście torebek , trzy pary spodni ,dwie sukienki, nie wspominajac o butach. Po przełamaniu "niemocy twórczej" zrobiłam takie wykończenia.Uwaga sporo zdjeć.

















środa, 10 października 2012

Pierwsza Poppy Parker

 W czerwcu dotarła do mnie pierwsza , wymarzona Poppy Parker. Lalka pochodzi z serii Poppy Parker as Sabrina - Miss Fairchild i została wyprodukowana w 450 egzemplarzach . Wiecie co, jest przepiękna. Długo jednak nie mogłam się zmobilizować do zrobienia jej zdjeć. Po prostu sobie stała i stała. Ja sie na nią gapiłamW końcu nadeszło jej pięć minut i doczekała się sesji.Oto jej efekty













niedziela, 7 października 2012

komplet z koronka

Zachciało mi sie spróbować sił z koronką. Efekt jaki jest widać. do kompletu uszyłam torbe z kanwy, która własnoręcznie wyhaftowałam. Biżuteria też moja.







piątek, 5 października 2012

Powrót do dzianinek

Dzianinowy kompleci ,który uszyłam jeszcze w sierpniu. Niestety musiał poczekać na torebkę, , bo w tych które do niego szyłam ciągle coś mi sie nie podobało. Po zrobieniu zdjęć ta też przestała mi sie podobać,ale już taka zostanie.