Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 11 października 2012

Lśniąco - błyszcząco.

Sukieneczki, uszyłam już jakiś czas temu, niestety długo czekały na dodatki , bo szalenie mi to nie szło. W samym wrześniu poszło do kosza dwanaście torebek , trzy pary spodni ,dwie sukienki, nie wspominajac o butach. Po przełamaniu "niemocy twórczej" zrobiłam takie wykończenia.Uwaga sporo zdjeć.

















9 komentarzy:

  1. Sukienki bokie :-) takie sylwestrowe, torebki i biżuteria świetna. Z takim materiałem to chyba ciężko się pracuje?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szyje się gonie tak źle, gorzej go sfotografować. Robiłam kilka podejść do tych zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne na karnawał - śliczne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. woow,zielona obłędna!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. zgadzam się - idealne na kranawał;) - dodatki tez sama robisz?

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak sama, tylko ostatnio nie chce mi sie bucików robić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne materiały, ten syrenkowy jest obłędny. Dodatki jak zwykle u Ciebie dopracowane w każdym szczególe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Materiały są genialne! Szkoda tych zmarnowanych ciuchów, ale z tego co widać, wyszło Ci to na dobre ;-) A tak w ogóle to dreszcze mnie przechodzą, gdy pomyślę o wciąganiu takiego materiału na "gumowe" Barbie... :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne ! bardzo podoba mi się pierwsza i trzecia kreacja ! super !

    OdpowiedzUsuń