Model No. 11 — Collection 002 z tej serii mam jeszcze cudna rudą 04, ale na nią jeszcze przyjdzie czas.
Tereska podoba mi się tak bardzo,że rozważałam przełożenie jej na artykułowane ciałko, ale chwilowo zrezygnowałam z tego , ponieważ ostatnio wykazuję duże zdolności do uszkadzania lalek które lubię:( Spodnie tej serii są dosyć starannie wykonane i mają prawdziwe kieszenie, natomiast topiki są maksymalnie proste i każdy potrafiłby chyba takie uszyć:)
3 ostatnie zdjęcia piękne. Tą Teresę widziałam na wielu blogach, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWidzę, że niemoc twórcza nie tylko mnie dopadła. :) To chyba przez zbliżającą się jesień. :)
OdpowiedzUsuńEeej, dziewczyny! ja mam tak samo z tą niemoca:(
OdpowiedzUsuńA co do topu to myślisz, że każdy? Hmm, musze w takim razie spróbować, chcę coś dla mojej Blythe uszyć.
Piekne te fotki, szczególnie czarno-białe:)
U mnie też masa rzeczy czeka na wykończenie, to ogólnopolski "leń twórczy" chyba:) Dżinsy faktycznie mattel zrobił obłędne!
OdpowiedzUsuńmnie tak samo dopadła - niemoc twórcza! gratuluje pieknosci !pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza Basics :)
Teraz już jest ich 10 :)