Dziś znów laleczka Integrity Toy - Aria Wave II z 2008 roku . Piękność ta została wyprodukowana w ilości 1200 szt. Żałuję, że nowe Dynamitki są produkowane w tak skąpych ilościach, bo są coraz trudniejsze do zdobycia, (dla mnie głównie ze względu na cenę). Lalkę ropudełkowywałam z zapałem, ale do tej pory jej nie przebierałam. Zdecydowałam się jedynie na zdjęcie do kilku portretów czapki. Rozczarowały mnie nieco jej niestarannie ułożone z tyłu włosy.Pora na zdjęcia:) mam nadzieję,że się spodobają.
Dziękuję wszystkim za odwiedzanie mojego bloga!
Jest piękna !!1 mam tylko 2 dynamitki i coraz to bardziej mysle o zakupie innych...
OdpowiedzUsuńUroczo wygląda w tej czapce :) Włosy rzeczywiście wyglądają jak zawinięte i pozostawione same sobie.
OdpowiedzUsuńmiałam okazję oglądać tą dynamitkę, jest pięka, a ubranko robi niesamowite wrażenie, szczególnie "futerko".
OdpowiedzUsuńAria jest cudna! Czekam na swoją Arię. :)
OdpowiedzUsuń