Czas jakiś temu dotarł do mnie klonik Sindy. Laleczka urzekła mnie kompletnie. Włosy wymagały tylko odswieżenia, a w dodatku jest artykułowana. Czy ktoś wie więcej na jej temat? U mnie dostała ubranko od Fleur, gdyż akurat idealnie do niej pasowało. Na początek kilka zdjęć "golaska" przed spa, i kilka ubranych.
bardzo ładna:) widziałam kiedyś blondi na all, ale nie mogłam się pokapować co to za lalunia. I jej nie kupiłam. a teraz załuję:)))
OdpowiedzUsuńi ma na imie Victoria Jane:))))
OdpowiedzUsuńLaleczka śliczna - gratuluję nabytku!
OdpowiedzUsuńBuziaczki Sindy i jej podobnych są urzekające!
Lilavati dziękuje, Jakbyś jeszcze wiedziała z którego ona jest roku...
OdpowiedzUsuńchyba z połowy 70-tych:)))
OdpowiedzUsuńKlonik czy nie klonik ale laleczka śliczna :D
OdpowiedzUsuń