Chyba mnie dopadło.Snuję się z kąta w kąt, zaczynam robić milion rzeczy
na raz i nie kończę, gapie się bezmyślnie za okno. Jakoś tak... Żeby
ożywić nieco nastrój Ayumi dostała zestaw spacerowy. Ręcznie robiony na
drutach cieniutki sweterek, legginsy, berecik, torebkę i buty. Wiecie
ci i dalej mi się nie chce,a ubranka czekają na wykończenia. Jak Tajfun
wstanie rzucam wszystko i zabieram go na długi spacer, może to coś da.
Super zestawik!kolorki sweterka są śliczne,bardzo pasują do Ayumi!
OdpowiedzUsuńCieszę się,ze się podoba,bo miałam mieszane uczucia.
UsuńTen komplecik rządzi ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa:)
UsuńWitam z Hiszpanii: Kocham ten worek pierwszą lalkę.Zdjęcie, które były bardzo miłe. Fantastyczne ubrań i butów. Bądź w kontakcie.
OdpowiedzUsuńThanks for nice opinion:)
Usuńwow, służy Ci to przesilenie @@ prześliczny sweterek!! i torebka, i pasek!! wszystko bardzo ładne! Ayumi to szczęściara :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się,że się podoba.
UsuńAleż od niej bije wiosenną świeżością :)
OdpowiedzUsuńSuper! Moja Ayumi pewnie byłaby zadowolona ;D
OdpowiedzUsuńTwoje ubranka lalkowe są cudowne! Obejrzałam je wszystkie i aż mnie paluchy swędzą, żeby coś samemu uszyć :)
OdpowiedzUsuńTo szyj:) Dziękuje bardzo za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńno nie, szmaragd pod kolor oczu - za dużo szczęścia na raz, stanowczo za dużo - ale piękna modelka warta zachodu i wschodu też...
OdpowiedzUsuń