W ostatnim czasie na Allegro pojawiło się sporo lalek z opisem vintage, ale wiele z nich niewiele ma wspólnego z tym określeniem. Doskonale opisała to Loreen w swoim blogu, więc zainteresowanych odsyłam do przeczytania. Tutaj również można się zorientować jak to z lalkami bywa. Zgłosiłam się też do Candy u darakw. Widzieliście jakie cuda robi? Jak fantastycznie o tym pisze?
Dotarły do mnie dwie cudne panny i pochwalę się nimi wkrótce.Jak tylko Tajfun będzie chciał asystować przy zdjęciach bez zabierania lalek:)
Dzięki wielkie za miłe słowa! Postaram się być ich warta.
OdpowiedzUsuń