środa, 3 grudnia 2014
VI Zjazd Dollplaza cz I
Z wielu względów mam ostatnio mnóstwo zaległości i kiedy je ponadrabiam nie wiem.Dziś trochę wspomnień z VI Zjazdu Dollplazy. Zdjęć będzie mnóstwo, bo mnóstwo było do oglądania a jeszcze więcej do przegadania. Oczywiście wielu lalek mi się zachciało a jedna dodatkowa przyjechała do mnie. Jak znajdę trochę czasu to oczywiście pojawią się zdjęcia. Chce też bardzo podziękować wszystkim za fantastycznie spędzony czas, który upłynął mi błyskawicznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetna fotorelacja, widać klimat spotkania na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPiękne zbliżenia twarzy, można je teraz podziwiać.
OdpowiedzUsuńCudnie jest móc znów je obejrzeć u osób, które fotografowały te piękności! tym bardziej, że się posiada aparat jeszcze z epoki fotografii otworkowej i na własnych zdjęciach nie wiele widać :) Pozdrawiam i zaległościami się nie przejmuj, ja właśnie odkurzyłam bloga po pół rocznej przerwie!
OdpowiedzUsuńplatynowa pięknotka na fotce piątej od dołu
OdpowiedzUsuńma mnóstwo uroku i pozytywnej energii - ha,
troszkę mi na myśl przywodzi M.Gessler ;D