Jakoś nie potrfię ostatnio odczepić się od dzaininy, ale mam skrojonych kilka ubranek z innych materiałów. I jak będę miała trochę czasu to na pewno pojawią się innego rodzaju ubranka.Obiecałam też post o laleczkach Kurhn, a pojawiły się u mnie dwie nowe piękności i niezwykła lalka z second handu. Póki co kilka ubranek.
Żółta tunika - rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńpiękne kreacje, i te i poprzednie!! Lalki są cudne, maja piękne wyrazy twarzy :>
OdpowiedzUsuńBellisimo. Me encantan los colores y los botones pequeñitos son hemosos.
OdpowiedzUsuńWspaniałe są te Twoje ciuszki i dodatki, lalki mogą być z nich dumne.
OdpowiedzUsuń